mniej więcej
-
Pgoda idzie pod jedną świnią4.06.20094.06.2009Witam,
w jednej z powieści Jana Piepki (kaszubski pisarz) spotkałam się z określeniem Pogoda idzie pod jedną świnią. Zstanawima się, skąd autor mógł zaczerpnąć taki zwrot. Dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Kamila Schachtschneider -
Postać fantastyczna a fantastyczna postać 8.10.20168.10.2016Mam problem z przydawkami charakteryzującymi oraz klasyfikującymi. Ich różnica w podręcznikowych przykładach jest jasna (brunatny niedźwiedź – niedźwiedź brunatny), ale problem pojawia się w nazwach typu królewski dostojnik (a. dostojnik królewski) czy kobiecy podmiot (a. podmiot kobiecy).
Czy stawianie w takich nazwach przydawek przed rzeczownikiem to błąd? Czy też jest to konieczne wyłącznie wtedy, gdy pozycja przydawki ma wpływ na znaczenie (czeski film a film czeski)?
-
Pożyczać, nie pożyczać?13.01.201513.01.2015Szanowni Państwo,
moje pytanie dotyczy zapożyczeń z języka angielskiego. Czy poprawne jest zapożyczanie wyrazów takich, jak: copywriter, freelancer itp.? Wiem, że utrwaliły się one w polszczyźnie i weszły do słowników, ale mimo wszystko nie zostały spolszczone, ich wymowa jest obca. Czy z punktu widzenia językoznawców takie pożyczki są poprawne? Przecież np. copywriter nie kojarzy się nawet z żadnym polskim słowem, podobnie bloger, chociaż w ostatnim wypadku polska jest chociaż wymowa.
-
po żydowsku23.11.201323.11.2013Szanowni Państwo,
w książce Joanny Tokarskiej-Bakir Rzeczy mgliste: eseje i studia autorka przytacza dwa zwroty: zapinać się po żydowsku (na lewą stronę) i jeść po żydowsku (nóż w lewej, widelec w prawej). Czy mają one źródło w jakichś realnie istniejących zwyczajach? -
przymiotnik od Brooklyn21.04.200421.04.2004Jak brzmi przymiotnik od rzeczownika Brooklyn – brukliński czy brooklyński? W Internecie znajdujemy obie formy.
-
rok – słownie czy cyfrą?21.09.201221.09.2012Witam,
chciałam zapytać o zapis dat w dialogach. Jak powinno się w takim przypadku zapisywać rok? Słownie czy cyfrą?
-
rzygacz5.01.20235.03.2002Zdziwiłem się, gdy zobaczyłem w „Słowniku ortograficznym” Jodłowskiego i Taszyckiego (wyd. z 1990 r.) wyraz żygacz, który w innych współczesnych słownikach ortograficznych jest zapisywany jako rzygacz. Mało tego, w „Słowniku ortograficznym” pod red. Szymczaka (wyd. z 1986 r.) istnieją obie formy: żygacz i rzygacz. Chyba nie mamy tu przykładu na zmianę normy językowej, gdyż w dość wiekowym już „Słowniku języka polskiego” pod red. Doroszewskiego (wyd. z 1956 r.) istnieje tylko rzygacz.
-
Samo, tamto… 22.05.201922.05.2019Witam serdecznie,
od dłuższego czasu nurtuje mnie jedna kwestia. Ostatnio coraz częściej słyszę dość dziwne dla mnie odmiany słów.
Przechodząc do konkretów, często słyszę: same sterowanie jest proste zamiast samo sterowanie jest proste. Albo: te zagrożenie zamiast to zagrożenie itd.
Jest to o tyle dziwne, że tego typu odmiany słyszę (od wielu osób) dopiero od 2 lat, wcześniej nigdy się z tym nie spotkałem. Czy jest to może element jakiejś gwary? Czy takie odmiany są prawidłowe?
-
seksafera28.12.200628.12.2006Od jakiegoś czasu w mediach mówi się o pewnej aferze seksualnej. Większość mediów ujawnia seks-aferę, część z nich zaś seksaferę. Którą pisownię uznać należy za poprawną?
-
sztuczne słowa7.05.20147.05.2014Witam,
boli mnie, że rzeczywiście nie ma słowa, które nazywałoby sztuczne słowa. Długo coś pozostaje neologizmem, a potem już nie różni się od innych słów. Z ciekawości sprawdziłem, jak mogłoby takie słowo wyglądać. Jest wiele możliwości, m.in. artonim ('sztuczne imię') i celonim ('celowe imię'). Wydają się one mieć najwięcej sensu, mimo iż artonim jest łudząco podobny do antonimu. Jak Poradnia nazwałaby grupę tych słów i jak często takie neologizmy wchodzą w życie?